Klimczok – garść istotnych danych
Klimczok, zwany niegdyś także Klimczakiem, wznosi się na wysokość 1117 m n.p.m. w Beskidzie Śląskim, a dokładnie w paśmie Baraniej Góry. Przez szczyt biegnie granica administracyjna Bielska-Białej. Jest to najwyższy punkt tej miejscowości. Ponadto, co równie istotne, szczytem Klimczoka przebiega historyczna granica między Małopolską i Śląskiem. Wierzchołek Klimczoka przyjmuje kształt kopca, który ma zaokrąglony szczyt. Łatwo zauważyć, że odchodzące od Klimczoka grzbiety są stosunkowo szerokie, natomiast opadające w stronę dolin stoki są dość strome.
Szlaki turystyczne na Klimczok
Na ten popularny, bardzo lubiany zarówno przez turystów, jak i miejscowych szczyt prowadzi wiele szlaków. Wycieczkę można rozpocząć na przykład spod Hotelu Klimczok Resort & SPA**** w Szczyrku. Tuż obok hotelu przebiega zielony szlak turystyczny na Siodło pod Klimczokiem (miejsce to stanowi węzeł szlaków turystycznych). Podążając nim w drugą stronę, można dotrzeć m.in. na Skrzyczne i dalej na Malinowską Skałę. Zaczyna się Szlak prowadzi początkowo ulicą Jagodową wzdłuż Wilczego Potoku. Niebawem znika w lesie i pozwala podziwiać piękne okoliczności przyrody przy akompaniamencie szumiącej wody. Po dojściu do rozwidlenia Na Pięciu Drogach możemy udać się szlakiem niebieskim bezpośrednio na Siodło pod Klimczokiem lub iść nieco „naokoło” szlakiem zielonym, który prowadzi do Schroniska PTTK Klimczok. Spod Siodła na szczyt Klimczoka prowadzi krótki szlak dojściowy w kolorze czarnym. Długość szlaku to 3,5 km. Bez przystanków można go pokonać w około 1 godzinę 45 minut.
Niedaleko Hotelu Klimczok Resort & SPA**** przebiega również niebieski szlak turystyczny (zaczyna się w Bystrej). Niezwykle malowniczy, a dojście nim na szczyt wymaga niewiele dłuższego czasu niż w przypadku szlaku zielonego. Udając się szlakiem niebieskim, mijamy po drodze bardzo ważny punkt na mapie regionu, jakim jest słynne Sanktuarium na Górce z położonym nieopodal cudownym źródełkiem. Dalej szlak prowadzi przez Podmagurę, rozwidlenie Na Pięciu Drogach i w końcu Siodło pod Klimczokiem – skąd jest już niespełna 15 minut marszu szlakiem czarnym na szczyt. Warto dodać, że pomiędzy Siodłem a szczytem działa w sezonie zimowym wyciąg narciarski „Klimczok”.
Wyżej zaproponowane to oczywiście nie jedyne szlaki prowadzące na szczyt. Można dostać się na niego ponadto m.in. szlakiem żółtym z miejscowości Jaworze, pokonując kolejno takie punkty jak: Przełęcz pod Przykrą, Błatnia, Stołów, Trzy Kopce. Z drugiej strony szlak żółty prowadzi od Bielska-Białej (niemal równolegle do szlaku rowerowego) przez: rozwidlenie Pod Kozią Górą, Przełęcz Kołowrót i Szyndzielnię. Ponadto do dyspozycji turystów oddany jest szlak czerwony. Rozpoczyna się on na Malinowskiej Skale i prowadzi m.in. przez: Przełęcz pod Malinowem, Malinów, Przełęcz Salmopolską, Grabową, Kotarz i Przełęcz Karkoszczonkę.
Atrakcja dla grotołazów
W całych Beskidach znajduje się ponad 1300 zinwentaryzowanych jaskiń (a wiele innych zapewne wciąż czeka na odkrycie!). Szczególnie dużo jest ich zaś w Beskidzie Śląskim i tak się składa, że kilka z nich mieści się właśnie w okolicy szczytu Klimczok. Na jego zboczach zlokalizowane są jaskinie: Piętrowa i Ali Baby. Około pół godziny od szczytu położona jest kolejna – w Trzech Kopcach. To z nią wiąże się ciekawa i niezwykle romantyczna historia. Jaskinia w Trzech Kopcach nazywana jest także Grotą Klimczoka. Ów Klimczok, wedle miejscowych przekazów, był zbójnikiem, który wraz ze swoją bandą łupił bogatych i rozdawał ich dobra biednym - niczym polski odpowiednik Robin Hooda. Jaskinia ta rzekomo miała być jedną z jego kryjówek.
Klimczok miał ponoć szlacheckie korzenie, być może nawet mieszkał swego czasu na Zamku Sułkowskich w Bielsku-Białej. Tam też pokochał z wzajemnością Klementynę Sułkowską. Nie mógł z nią być, bo została przeznaczona innemu mężczyźnie. Klimczok jednak nie dopuścił do ślubu – porwał ukochaną w góry i wybudował dla niej dwór w miejscu, w którym obecnie mieści się schronisko PTTK na Klimczoku. Na pamiątkę tego (prawdopodobnie tylko legendarnego) wydarzenia schronisko często nazywane jest „Klementynówką”. Pewnego razu, gdy udał się z Klementyną do jej matki, został rozpoznany i schwytany, a niedługo później zabity…
Nieco dalej, na zboczach góry Stołów mieści się kolejna jaskinia – Dująca. W jej wnętrzu występują zarówno nacieki grzybkowe, malownicze stalagnaty i stalagmity, zamieszkiwana jest przez nietoperze. O przysłowiowy rzut beretem od Jaskini Dującej położona jest Jaskinia Głęboka (również na zboczach Stołowa), a kawałek dalej jaskinia o nazwie Dziura. Inne znane jaskinie w okolicy to m.in. Jaskinia Lodowa w Szczyrku (u podnóża Hyrcy) i Jaskinia Malinowska (pod szczytem Malinowa).